niedziela, 6 października 2019

Świat smoków - S.A. Caldwell


„Świat Smoków” niezaprzeczalnie przyciąga wzrok wszystkich fanów fantastyki od tych najmłodszych po mojego męża, który widząc tę książce na półce, od razu stwierdził „chcę”. Jeśli smoczego fana nie zachwyciła okładka, wystarczy, że przewertuje ten album i rzuci okiem na przepiękne ilustracje. To właśnie one są głównym atutem tej książki. Niektóre zajmują całe dwie strony. Należy zaznaczyć, że książka jest większego formatu. Całość to tylko 80 stron można się więc domyślić, że samej treści jest niewiele. Czy to jednak źle?

Książka skierowana jest głównie dla młodszych osób z dużą wyobraźnią. Czytając ją, można się bowiem poczuć jak prawdziwy badacz smoków, które przecież istnieją naprawdę. Znaleziono ich kości, kły, łuski. Wyjaśniono, dlaczego i jak ukrywają się przed ludźmi.

Napisana niczym książka naukowa, a jednak prostym językiem dostępnym również dla dzieci. Dzieli smoki na rasy i opisuje ich charakterystyczne cechy. Koncentruje się na zachowaniu i życiu codziennym, a także na wyglądzie i anatomii tych fantastycznych stworzeń. Książka przedstawia w skrócie wiedzę zaczerpniętą z mitów i legend różnych zakątków świata. Nie ma jej co prawda dużo, ale jest na tyle ciekawie opisana, że młodszy czytelnik z pewnością będzie zachwycony. Starszym fanom fantastyki może trochę brakować treści. Przydałby się jakiś opasły tom wiedzy o smokach wydany właśnie w ten sposób.

Ubogość tekstu z całą pewnością jednak rekompensuje wygląd, który zachęca dzieci do ciągłego przeglądania książki, przypatrywania się ciekawym ilustracjom i wplecionym w nie ciekawostkom.



86 komentarzy:

  1. To nie mój gatunek, ale wydanie bardzo mi się podoba. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem wiem kochana i nie namawiam Cię na smoki :) ale obrazki warto pooglądać hehe :)

      Usuń
  2. Uśmiechnęłam sie, bo mój syn pisał na maturze pracę o smokach i krasnoludach w literaturze i obronił na bardzo dobry...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudowny temat, mój mąż tez mógł pisać o fantastyce. Mi niestety dali listę tematów do wyboru i nie było niczego z fantasy, ale motyw snu bardzo przypadł mi do gustu, więc tym się zajęłam. Synowi pewnie książka by się spodobała (nawet jeśli jest już na nią za duży :D

      Usuń
  3. Piękne wydanie. Coś dla smokolubów. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe każdy smokolub na pewno przynajmniej rzuci okiem :D

      Usuń
  4. Grafika wydaje się cudowna ^^ fajna książka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak grafika w szczególności mnie urzekła. To książka, w której nawet nie jest grzechem samo oglądanie obrazków :)

      Usuń
  5. Grafika przepiękna - fani gatunku powinni być zachwyceni :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana
    Wybacz fantastyka nie dla mnie🙅
    I u mnie propozycje książek na jesienne długie wieczory, zapraszam 🤗❤️☕🍁🌺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem nie każdy lubi fantastykę :) a do Ciebie zerknę w wolnej chwili :)

      Usuń
  7. Kocham fantastykę i głównie to czytam, ale jakoś nie zachęca mnie ten smoczy poradnik. Może to być tylko takie mylne wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to porywająca historia fantasy, raczej albumik, który fajnie sobie przejrzeć więc nie musi Cię koniecznie porywać. Nie mówiąc już o tym, że nastawiony jest bardziej na młodszych czytelników :).

      Usuń
  8. Genialna. Szkoda, że sama nie jestem już dzieckiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma w sobie wewnętrzne dziecko, które można uwolnić. Wyruszmy na poszukiwanie smoków!

      Usuń
  9. estupenda entrada ! Espero tu opinión en mi último post! Espero que tengas un buen día! ♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem prostą dziewczyną, widzę smoka - kupuję książkę. Tym bardziej jeśli książka ta kojarzy mi się z cyklem "Jeźdźcy Smoków" Anne McCaffrey, który jest nie tylko świetny, ale wywołuje u mnie duży sentyment, bo razem z "Władcą Pierścieni" wprowadzał mnie w fantastykę już... ło ho ho, prawie 20 lat temu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe też jak widzę smoka to nie mogę się powstrzymać Władca Pierścieni, Jeźdźcy Smoków, Eragon i pełno tych małych dzieł fantasty, niektórych niedokończonych, nieprzetłumaczonych, bo ehh nie wszyscy tak lecą na smoki.
      A ta książeczka niestety porywająca powieścią nie jest, raczej takim albumikiem, przewodnikiem :) ale ładnym :)

      Usuń
  11. Moja znajoma byłaby zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Może i mój syn polubi smoki. Na razie jesteśmy na etapie dinozaurów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiedz mu, że to dinozaury ze skrzydłami ziejące ogniem :D

      Usuń
  13. Ilustracje to coś pięknego dla fana książek. Chciałabym żeby każda książka zawierała rysunki - najlepiej robione ręcznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilustracje potrafią być naprawdę piękne ale ja nie chciałbym, żeby każda książka je miała. Zabierałoby to część naszej wyobraźni :)

      Usuń
  14. Smoki, a nasz wawelski też tam jest?
    Temat ciekawy, chociaż nie tyko dla dzieci.
    Można by to podpiąć delikatnie pod dinosaury, nie sądzisz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A powiem Ci, że jest nasz wawelski. Sama się pozytywnie zaskoczyłam, widząc go :)
      Dinozaugrrry ziejące ogniem ^^

      Usuń
  15. Ilustracje ciekawe, ale ogólnie rzecz biorąc, to nie moje klimaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Przepiękne wydanie. To nie do końca moje oprawa jest naprawdę zachwycająca!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie do końca Twoje co? :P Coś urwało chyba ^^
      Tak wydanie jest piękne :)

      Usuń
  17. Cudowne wydanie! Aż chciałoby się mieć na półce, chociaż dzieckiem już dawno nie jestem :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też już nie jestem i na półce mam (bo mój mąż jest dzieckiem ;P)

      Usuń
  18. Odpowiedzi
    1. Nie ma jak bogata wypowiedź ;) ale masz rację w World of Warcraft też są smoki ;)

      Usuń
  19. Pięknie wydana książka! Dla samych ilustracji chętnie bym się więc z nią zapoznała. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taa my z mężem też polecieliśmy na ilustracje :P ale fajnie mieć taka na półce

      Usuń
    2. Tak ładnie wydane książki dobrze wyglądają na półce, acz takie mniej albumowe pozycje, czyli np. powieści, też dobrze się prezentują jak elegancko poustawiane. Swoją drogą, muszę w moich zrobić porządek, tj. trochę lepiej je poustawiać. :)

      Usuń
    3. Mnie czeka dużo ustawiania jak już będę miała swoją biblioteczkę :D. Pewnie będę to tak długo ustawiać jak teraz remontujemy xD

      Usuń
    4. Życzę zatem owocnego remontowania i mam nadzieję, że wszystko pójdzie sprawnie. :)

      Usuń
    5. Oj to tak sprawnie idzie, że już zapomniałam kiedy zaczęliśmy a końca nie widać xD.

      Usuń
    6. No dobrze, może i powoli idzie, ale ważne, że do przodu. :)

      Usuń
    7. Najpierw szło do tyłu bo robiliśmy demolkę xD

      Usuń
    8. Też tak można. Przyznam, że ja nigdy za remontami nie przepadałam. Czy to u siebie, czy to u kogoś, jeśli wszystkie stuknięcia i wiercenie słychać u mnie.

      Usuń
    9. U siebie najgorzej, kupę kurzu nic więcej. Jeszcze kuliśmy w ścianach, wymienialiśmy drzwi wiec masakra. Hałas się chowa przy bałaganie. Ale później będzie ślicznie :)

      Usuń
    10. No i to się liczy, tzn. ten ładny efekt końcowy. Jeszcze trochę się pomęczycie, a potem będziecie mogli nacieszyć się, że wszystko elegancko już urządzone. :)

      Usuń
    11. Wtedy weźmiemy się za kolejny pokój xD Praktycznie calutkie mieszkanie jest do wymiany. Będzie zabawy a zabawy. Mam tylko nadzieję, że łazienka tak długo nie potrwa, bo jeśli tak to ja idę do rodziców i niech mąż sam robi xD

      Usuń
    12. No to widzę, że masz ładny plan bezpiecznej i tymczasowej ewakuacji w razie przeciągającego się remontu. Sprytnie pomyślane - w razie czego, mąż da znać, kiedy skończone i można wrócić. ;)

      Usuń
    13. Oby tylko półroczne rozstanie nie skończyło się rozwodem xD

      Usuń
    14. Oj tam, aż tak źle nie będzie. Nie martw się. :) Poza tym, zawsze możecie się wtedy odwiedzać. Ty zajrzysz do Waszego lokum i sprawdzisz, jak idą prace remontowe. A mąż będzie np. przychodził do Ciebie i Twoich rodziców na obiadek.

      Usuń
    15. Będziemy chodzić na randki jak na początku związku, to może być nawet fajne xD

      Usuń
    16. Zwłaszcza jak mąż będzie przynosił Ci też wtedy różne podarki. :)

      Usuń
    17. W dodatku ręcznie robione <3 ale czy będzie miał na to czas w czasie remontu :P i jeszcze pytanie czy jak nie będę go pilnować to będzie remontował czy wykorzysta okazje na więcej grania xD

      Usuń
    18. Podejrzewam, że trochę sobie pogra przy okazji więcej. ;) Niemniej to nie znaczy, że zapomni o remoncie. Może pierwsze 2-3 dni będą poświęcone bardziej graniu, a prace remontowe zajmą wtedy mniej czasu, by za to w kolejnych silniej dość do głosu.

      Usuń
    19. Czy Ty znasz mojego męża czy jak? Spokojnie podejrzewam co najwyżej o wspólne granie xD

      Usuń
    20. Jeśli chodzi o granie po sieci, to bardzo rzadko odpalam tryby multiplayer w grach, o ile takie warianty zabawy są w tych tytułach, po które sięgam. Nie przypominam sobie, bym widziała kiedyś w grze sieciowej ksywkę Twojego męża (chodzi mi o nick z Pracowni Kotołaka). Niemniej w zasadzie nigdy nie wiadomo, czyje avatary mogą się minąć choćby przez chwilę w jakiejś produkcji. :)

      Usuń
    21. Oj coś za bardzo się tłumaczysz xD

      Usuń
    22. A coś Ty taka podejrzliwa? :D

      Usuń
    23. Zawsze jestem zazdrosna o gamerki :P. Coś w stylu: "Ta jasne u kochanki byłeś? Pewnie znowu graliście!" xD

      Usuń
    24. "... i bawiliście się w grupie podczas strzelankowego meczu przez sieć". :D

      Usuń
    25. No właśnie takie to zabawy grupowe :P bo mnie do takich nie namówi xD

      Usuń
    26. A może kiedyś spróbujesz? Trzeba poszerzać horyzonty i zdobywać nowe doświadczenia. :D Kto wie, może odkryjesz w sobie talent do hurtowych headshotów w FPSach. A potem będziesz brać udział w zawodach i zdobywać cenne nagrody za celne strzały. :)

      Usuń
    27. To nie jest tak, że w ogóle nie próbowałam grać w gry. Ja się całe życie otaczam gamerami, którzy próbowali mnie wciągnąć w ten świat i próbowałam różnych rzeczy. Niektóre gry są spoko ale jednak tak mocno mnie to nie wciąga.
      A strzelanki to w ogóle nie dla mnie :P

      Usuń
    28. Rozumiem, niektórzy nie są wielkimi fanami gier. Każdy ma swoje hobby. Ja akurat to lubię, choć nie jest tak, że bez przerwy gram. Dzielę sobie wyznaczony na rozrywkę czas pomiędzy różne przyjemności.

      Usuń
    29. Ja w sumie też mam za dużo innych hobby, żeby się jeszcze mocno w gry wciągnąć. Tu czytanie, pisanie, maskotki :P. Chociaż ostatnio przyznaję bez bicia budowałam domki w minecrafcie xD

      Usuń
    30. A ja z kolei nigdy w Minecrafta nie grałam. :(

      Usuń
    31. Ja unikałam tego jak ognia bo mnie wkurzała ta kwadratowa grafika ale jak się to przeboleje to gra daje dużo możliwości. Fajne rzeczy można budować :). Ja zrobiłam sobie zoo xD

      Usuń
    32. Może kiedyś uda mi się w to zagrać, acz nie wiem, bo już mam tyle innych tytułów na oku ... :(

      Usuń
    33. No tak rynek gier stanowczo za dużo oferuje :P z książkami tak samo, człowiek nie wyrabia :P

      Usuń
    34. Z filmami i serialami też jest podobnie, mimo że akurat w kinach zastój z wiadomych powodów.

      Usuń
    35. No ale w tym co można obejrzeć na netflixie też mam zaległości :P

      Usuń
  20. O smokach to przeczytałam tylko Eragona. Podobała mi się ta seria. Nie czuję się ekspertem jeśli chodzi o smoki, ale ilustracje ładne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej ksiazki nie trzeba być ekspertem, lepiej być dzieckiem, albo chociaż mieć dziecięcą duszę :D. Eragon był świetny :)

      Usuń
  21. Pozycja również dla dużych dzieci czyli mnie hahaha 😃 Kolekcjonuje smoki. Mam aż 2 kubki ze smokiem wawelskim więc książka też bym się przydała. Pozdrawiam serdecznie Sady

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kocham smoki, figurę na jednym ze zdjęć pewnie zauważyłaś na moim blogu :P

      Usuń
  22. Uwielbiam smoki, a ta pozycja woła do mnie : bierz mnie. Koniecznie muszę ją upolować, bo te ilustracje i samo wydanie to poprostu mistrzostwo ❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na Papierową Łowczynię przystało, powinnaś wybrać się na łowy :D

      Usuń
  23. Odpowiedzi
    1. Kurcze wczoraj oglądałam Lego przygodę i musiałam zaśpiewać sobie twój komentarz na melodię z filmu, smoki są czadoweee wszystko w dechę jest kiedy smoka masz :D
      Nie wiem czy kojarzysz bajkę :P

      Usuń

Seksta

Jeśli jesteś zainteresowany wersją papierową napisz do mnie na raciezka@gmail.com

nakanapie